Co do zasady staram się tutaj opisywać rpg-owe scenariusze, zostawiając pozostałe dodatki innym recenzentom. O przeczytanie „Kobiet Międzywojnia” poprosił mnie jednak twórca serii Zgrozy – dodatki do Zewu Cthulhu RPG. Postanowiłem więc je przeczytać, zwłaszcza że czas sprzyja tematyce.
Tag: zew cthulhu Strona 2 z 3
Rejsy morskie nauczyły mnie, że w czasie izolacji szczególnie ważne dla podtrzymania morale jest dobre jedzenie. Dlatego dziś na stół wjeżdżają macusie z baraniną w sosie polskim, czyli scenariusz do Zew Cthulhu RPG Dziedzictwo Tatr autorstwa członków grupy Lans Macabre, Pawła Jurgiela i Wojtka Rzadka.
To całkiem spore danie rozpisane na kilkadziesiąt stron i 4 sesje. Rzecz dzieje się w przededniu drugiej wojny światowej w Zakopanem. Fabuła kręci się wokół rycerzy Chrobrego i pradawnych potęg śpiących pod Giewontem. Czując zbliżający się konflikt, o władzę przedwiecznymi mocami rywalizują różne stronnictwa, a gracze jak zwykle wpadają w środek.
„Jak dorośli we mgle” to taki trochę foreshadowing „Opowieści Pętli”. Przygoda jest co prawda do zewu ktulu (zbiór „Horror nad wartą”), ale gramy dzieciakami 12-13 lat, a rzecz dzieje się w latach 90. Autorem jest Michał Bańka „Baniak”. Ciekawostka na marginesie tenże autor startował kiedyś (2016) w konkursie Quentin.
„Czarny jak węgiel” to przygoda autorstwa Johna Colemana i Marka Morrisona ze zbioru „Cienie tatr” wydanego przy okazji zbiórki na polskie wydanie Zew Cthulhu RPG. Z założenia jest to bardzo prosta i krótka przygoda dla początkujących graczy.
Dziś na warsztat bierzemy „Zew głębin” autorstwa Marka Golonki. To przygoda do Zew Cthulhu RPG, ale tym razem dostarczona nie przez czarnego mnicha a przez niezależnego wydawcę w ramach Miscatonic Repository (program partnerski). Spoilery rotowane.
Nowy rok już się rozkręca a my wracamy do starych dobrych macusi i Zew Cthulhu RPG. Dzisiaj recenzja scenariusza „Trzeba karmić ogień”. Przygoda została napisana z okazji zbiórki, na wydanie zewu i powstała we współpracy z Obozy RPG BT Orion. Lekkie spoilery.
„Dom, którego nie ma” to ostatnia przygoda ze zbioru „Usłysz zew Chtulhu” do Zew Cthulhu RPG. Muszę przyznać, że czytało mi się ją ciężko i długo. Mimo iż ma niesamowicie dobre fragmenty, to po skończeniu towarzyszą mi mieszane uczucia.
„Na dnie smętnego jeziora” to czwarty ze scenariuszy zamieszczonych w zbiorze „Usłysz zew cthulhu”. Dzieje się na mazurach i już z tego powodu poważnie ostrzyłem sobie na niego zęby. Kawał życia spędziłem w tych okolicach i wizja dziejącej się tam przygody ostro przemówiła do mojej wyobraźni.
Przygoda dzieje się w latach 70. Bohaterowie graczy przybywają do miejscowości Harsz, by pomóc znajomemu wyjaśnić sprawę zaginionych bliskich. Oczywiście trafiamy na kult, istoty z głębin szaleństwa i spiski.
#recenzjeKtulu
„Babie lato” imponuje rozmiarem. To mini kampania do Zew Cthulhu RPG rozpisana na cztery scenariusze i przynajmniej sześć sesji. Ogrom pracy potrzebnej do jego stworzenia i rozmach tego tekstu wzbudzają szacunek. Recenzja będzie więc z konieczności nieco bardziej ogólna niż zazwyczaj.
#recenzjeKtulu
„Dawno temu w Dusznikach” to kolejny scenariusz ze zbioru „Usłysz Zew Chtulhu”, który wziąłem na warsztat. To bardzo mocny ktulowy klasyk, pierwszy z czytanych scenariuszy, którego poprowadzenia rozważam.
Bohaterów wzywa znajomy, który jak się okazuje (szoking i niedowierzaning) zaginął. Szukając go, wpadają na ślad grubszej intrygi i kultystów. W tle przenikają się historia Chopina, białej damy oraz, starosłowiańskie bóstwa. Jednym słowem wszystko, czego potrzeba do udanej sesji w Zew Cthulhu RPG. Historia, mimo iż oparta o znany schemat, jest ciekawa. Autorka bardzo fajnie wykorzystuje klimat małego uzdrowiskowego miasteczka, garściami czerpiąc z jego historii.