Mają około metra wzrostu (bez ogona). Poruszają się, skacząc, niczym kangury zbudowane z kauczuku. Żyją w stadach prowadzonych przez najstarsza samice. Wszystkożerne, chociaż wolą słodkie.

Przed tysiącami lat hodowane jako wierzchowce przez starożytną i potężna zieloną rasę. Porzucone przez swoich panów zdegenerowały się, a z bardzo bystrych istoto pozostała wyłącznie niespożyta energia.

Swoim zachowaniem przypominają niefrasobliwego kociaka, chcą do ciebie podskoczyć, przytulić się, dać się podrapać. Permanentnie bawią się, przewracając i eksplorują rzeczy dookoła siebie. Dopóki nie zewrą się jakieś starożytne układy neuronów i hopsaśniki nagle bez ostrzeżenia wpadają w bojowy szał.

1Hopsaśnik chce się bawić!
2Szczenie chodzi za tobą i chce, żeby je nakarmić.
3Hopsaśnik wskoczył na wysoki obiekt, z którego nie może zejść i piszczy rozpaczliwie.
42k6 istot śpi w popołudniowym słońcu.
5Hopsaśnik dostaje nagłego ataku szału – szarżuje.
6Stado kilkudziesięciu istot galopuje tratująć wszystko na swojej drodze.