Drodzy! p.t. czytelnicy i komcionauci! Połowy z was nie znam ani w połowie tak dobrze, jak chciałbym poznać, i mniej niż połowę z was lubię w połowie tak dobrze, jak na to zasługujecie. Czyli mówiąc krótko, Kołek Niewiary ma urodziny.

Założyłem ten fąpąż równo rok temu, żeby mieć przestrzeń do pisania o erpegach. Ku mojemu zdumieniu udaje mi się to do dziś. To chyba najdłuższa z różnych moich działalności internetowych, które zazwyczaj umierały błyskawicznie z powodu słomianego zapału.

Jest mi niesamowicie miło, że ktokolwiek to czyta i czasem nawet skomentuje. Na razie zamierzam pisać dalej, zobaczymy czy wytrzymam kolejny rok. Na razie trochę tuninguje formułę. Częściej będą pojawiać się jakieś teksty typu felietonistyczno-poradnikowego.

To też dobry moment, żeby się was zapytać, jakie materiały was interesują. Powiedzcie, o czym chcielibyście przeczytać? Oczywiście w granicach rozsądku, nie zacznę nagle pisać o pięciu zastosowaniach świeczek immersji, czy jak najlepiej odgrywać krasnoluda.

Dzięki za dobry rok!

Zdjęcie: Bru-nO – pixabay