Do trzech razy sztuka. Po dwóch latach walki Andrzej Enc z ABC gier fabularnych triumfuje w Konkurs Quentin ze scenariuszem Salamandra do Tajemnic powodzi. Wyniki poznaliśmy na Quentinconie. Andrzejowi należą się gratulację za świetną pracę, tym bardziej że w tym roku konkurencja była niesamowita. Każdy z finałowych scenariuszy zasługuje na uznanie.
„Salamandra” dzieje się w średnim mieście polski B w dziwnych latach 90. Upadające zakłady przemysłowe, prywatyzacja post PRL-owskiego majątku, powiew nowości z zachodu. Gracze wcielają się w czwórkę nastolatków. Wrqra m avpu cemlcnqxvrz hjbyavł boprtb mr mehwabjnartb ynobengbevhz. Grenm gra cemrohqmbal mnpmlan fmnyrć cb bxbyvpl, a nastolatek zaczyna się niebezpiecznie zmieniać.
Ten scenariusz doskonale łączy popkulturowe klisze. Tajne eksperymenty, wojskowi wiedzący lepiej od naukowców, wymuszony rozwód rodziców, blob z kosmosu. Wszystko wrzuca razem do kotła i wychodzi mu bardzo fajna i emocjonująca przygoda.